GRAN VIA | APART JEWELRY: PATINESS

O wartości biżuterii wykonanej z metali szlachetnych wspominałam dokładnie rok temu, we wpisie który udało mi się przygotować we współpracy z marką Apart (klik). Dziś mam przyjemność ponownie zaprezentować Wam efekty naszych wspólnych działań, na dodatek po raz kolejny, tłem sesji jest Madryt. Tym razem jest to widok z balkonu apartamentu na ostatnim piętrze kamienicy umiejscowionej przy Gran Via, jednej z główniejszych ulic zakupowych miasta.

Jeśli uważnie śledzicie zagraniczne blogi, magazyny modowe i jesteście na bieżąco z artykułami poświęconymi ogólnie pojętemu stylowi, na pewno spotkaliście się z definicją tzw. garderoby kapsułowej, to jest takiej, która w dużym skrócie, cechuje się dość minimalistycznym podejściem do zawartości gromadzonej w naszych szafach. To przede wszystkim skupienie się na porządnej bazie - ubraniach dobrych jakościowo, wykonanych z naturalnych materiałów, uniwersalnych, ponadczasowych, takich które możemy ze sobą łączyć na wiele sposób, w różnych konfiguracjach. W moim przypadku, takie podejście przekłada się zarówno na kwestie dotyczące ubrań, różnych dodatków, ale też biżuterii, która praktycznie za każdym razem jest nieodłącznym, ozdobnym elementem każdego mojego stroju.

Poradników dotyczących budowania garderoby kapsułowej i tego, co dokładnie powinno się w niej znaleźć, powstało już całe mnóstwo. A jak wygląda to w kwestii biżuterii? Czy jesteśmy w stanie zbudować listę największych „must-haveów”, które każda z nas powinna mieć w swojej szkatułce, zwłaszcza mając na względzie przeróżne gusta i ilość różnorodnych wzorów i modeli, dostępnych chociażby w czołowych salonach biżuteryjnych? Moim zdaniem jak najbardziej, wystarczy że przyjmiemy podobną zasadę, co w przypadku budowania odzieżowej garderoby kapsułowej.

1. Jakość - We wpisie sprzed roku, wspominałam że praktycznie wyeliminowałam już biżuterię wykonaną z innych metali, niż srebro czy też złoto. Oba, to szlachetne kruszce, które nigdy się nie starzeją, są zdecydowanie bardziej trwałe, a odpowiednio konserwowane, w przeciwieństwie do pozostałych wyrobów, będą służyć nam przez długie lata. Ponadto, metale szlachetne można potraktować jako inwestycję, złoto wciąż charakteryzuje się stabilnym wzrostem swojej wartości, co może być koronnym argumentem dla Waszych drugich połówek.

2. Prostota i minimalizm - prosty design i klasyczne formy, czyli takie, które najłatwiej będzie nam dopasować do wielu zestawów - zarówno codziennych, jak i formalnych.

EARRINGS - 1 | RINGS - 2 & 3 | CHAIN - 4 & 5

Jeśli miałabym wskazać kilka biżuteryjnych dodatków, których nie powinno zabraknąć w naszej szkatułce, do tych najbardziej ponadczasowych i uniwersalnych zaliczyłabym na pewno:

* kolczyki w kształcie kółek

* łańcuszki - osobiście lubię mieć w zanadrzu łańcuszki o różnej długości, żeby móc dopasować je np. do rodzaju dekoltu bluzki, swetra, czy koszuli

-krótszy, delikatniejszy, który można nosić samodzielnie, jak i z wisiorkiem, czy innym łańcuszkiem (kaskadowo)

-nieco grubszy, masywniejszy, o innej długości

* pierścionki - podobnie jak z łańcuszkami, warto zapatrzyć się zarówno w 1-2 delikatniejsze, proste, bez zbędnych zdobień, ewentualnie z małymi cyrkoniami i nosić je w towarzystwie lub zamiennie z jednym masywniejszym (np sygnetem?)

* zegarek

* perły

* bransoletka - czyli alternatywa lub dodatek dla zegarka

Dzisiejszy biżuteryjny komplet stanowi właśnie połączenie kilku klasycznych elementów, które swobodnie można wykorzystać w wielu innych zestawieniach, o czym będziecie mieli okazję się przekonać w kolejnych postach. Koniecznie dajcie znać, jak Wam się podoba!